Alkoholizm może dotknąć różne osoby niezależnie od statusu materialnego, wieku oraz pochodzenia. To przewlekła choroba, która może powodować wiele groźnych dla zdrowia konsekwencji. Kłopoty z alkoholem społeczność miewała nie od dziś. W tym wpisie przedstawiamy najczęstsze objawy alkoholizmu.
Objawy alkoholizmu
Od zarania dziejów ludzie z różnych przyczyn – biologicznych, socjologicznych, czy genetycznych, popadają w alkoholizm. Niestety, degraduje on również całe otoczenie danej osoby, w tym również bliskie osoby. Z alkoholizmu da się wyleczyć na tyle, aby zacząć w miarę normalnie funkcjonować. Ważne jest tu szybkie rozpoznanie niepokojących objawów i poddanie się terapii oraz leczeniu w odpowiednim ośrodku.
Częste picie
Jeśli zauważasz, że Ty lub ktoś z Twoich bliskich spożywa alkohol znacznie częściej, niż dotychczas lub wręcz szuka okazji do spożywania napojów alkoholowych – porozmawiaj z nim/ nią o tym. Jeśli kłopot dotyczy Ciebie, zastanów się nad przyczyną każdego wypitego drinka. Czy rzeczywiście była ku temu okazja (czyjeś urodziny, imieniny lub inna impreza rodzinna)? Czasem nie zauważamy problemu, sięgając po alkohol niemal machinalnie. Może się to skończyć niebezpiecznym dla zdrowia alkoholizmem.
Lek na całe zło
Picie alkoholu „żeby zapomnieć” lub traktowanie go jako środka przeciwbólowego powoduje, że nasz organizm zaczyna kojarzyć tę substancję z czymś dobrym i potrzebnym, bez czego nie potrafimy się obejść. To smutne, ponieważ wciąż zdarzają się lekarze, którzy zalecają swoim pacjentom picie alkoholu jako lekarstwa na różne dolegliwości. Jeśli zauważasz zmianę swojego podejścia do alkoholu i traktowanie go jako środka antydepresyjnego – może być to jeden z sygnałów, że warto zaprzestać takiego zachowania i poszukać dla niego substytutu.
Luki pamięciowe
Gdy podczas incydentów upojenia alkoholem pojawiają się luki w pamięci, może to być jednym z sygnałów ostrzegawczych. Sytuacja staje się niebezpieczna zwłaszcza, kiedy tego typu sytuacje zdarzają się często, w dość regularnych odstępach czasu lub gdy pojawia się w nas potrzeba upicia się.
Spożywanie alkoholu w sytuacjach skrajnie niedozwolonych
Jeśli dana osoba wie, że ewidentnie w danej sytuacji nie powinna spożywać alkoholu, ale skrzętnie odsuwa od siebie tę myśl i mimo to pije, jest to sygnał ostrzegawczy, że spożywanie alkoholu wymknęło się spod kontroli. Mowa tu np. o pijących kobietach ciężarnych lub karmiących piersią. Zdarzają się incydenty picia w pracy lub w trakcie prowadzenia pojazdu, bądź też prowadzenie po spożyciu dość dużej ilości alkoholu. Jeśli zachowania szkodzą nie tylko jednostce, lecz również osobom w jej najbliższym otoczeniu, jest to znak, że należy baczniej przyjrzeć się problemowi i rozpocząć leczenie.
Reakcje otoczenia
Zdarza się, że ktoś z najbliższych osób zaczyna reagować na picie danej osoby częstymi upomnieniami, rozmawia z nią mówić, że widzi pewien problem ze sposobem i okolicznościami spożywania przez nią alkoholu. Jeśli takich głosów jest co najmniej kilka i pojawiają się w dość krótkich odstępach czasowych to znak, że mamy do czynienia z problemem z alkoholem.
Potrzeba „picia na klin”
Bardzo popularne jest leczenie zatrucia alkoholem, jego kolejną dawką. Nie jest to zdrowa i dobra praktyka, ponieważ przyzwyczaja organizm do dużej dawki alkoholu przyjmowanej w dość małych odstępach czasu.
Powyższe symptomy mogą świadczyć o problemie alkoholowym, warto jednak brać pod uwagę kontekst całej sytuacji spożywania alkoholu oraz cechy danej osoby. Są osoby szczególnie zagrożone uzależnieniem od alkoholu, mające predyspozycje związane z cechami indywidualnymi, a także środowiskiem, w którym często przebywa. Na takich ludzi warto szczególnie zwrócić uwagę i spróbować nakreślić problem oraz spróbować przekonać o korzyściach spowodowanych udaniem się do specjalisty oraz zainicjowaniem całego procesu leczenia.
Być może ten ktoś da się namówić i spróbować ograniczyć spożycie alkoholu lub całkowicie z niego zrezygnować dla dobra swojego i swoich najbliższych. W tym przypadku, tak jak i każdego innego uzależnienia, bardzo ważne jest szybkie reagowanie oraz uświadomienie danej osobie, że nie jesteśmy do niej nastawieni wrogo i że nie jest kimś gorszym, lecz raczej próbujemy jej pomóc.