Prywatny ośrodek leczenia uzależnień | Ośrodek Przebudzenie Wrocław
Prywatna klinika
leczenia uzależnień
Blog / Jak alkohol wpływa na uczucia?
Przebudzenie - 15.09.2020
Jednym z najpopularniejszych wytłumaczeń alkoholików na pytanie „dlaczego pijesz” jest chęć tłumienia uczuć, z którymi nie potrafimy poradzić sobie na trzeźwo. Uczucia i emocje są nieodłącznym elementem ludzkiej natury, ale w niektórych sytuacjach potrafią nas przytłoczyć i zupełnie przerosnąć, sprawiając ból, smutek, przygnębienie i całkowite poczucie bezsilności. Jak alkohol wpływa na uczucia osoby uzależnionej i dlaczego tak wiele osób właśnie z powodu nieradzenia sobie z silnymi emocjami sięga po alkohol?
Spis treści
Jedną z podstawowych reakcji organizmu na alkohol jest efekt tłumienia uczuć, związany ze stanem upojenia i wzbudzaniem efektu przyjemnego rozluźnienia, wesołości, a często też beztroski i odwagi. Osoby, które na co dzień nie radzą sobie z negatywnymi uczuciami widzą alkohol jako sposób na uśmierzenie tego bólu – możliwość znieczulenia emocjonalnego i wyzbycia się, choć na chwilę, negatywnych emocji związanych z niepowodzeniami w życiu osobistym. Złość, smutek, poczucie braku wartości, porażki – alkoholik, który nie wie jak poradzić sobie z nimi na trzeźwo i jak rozwiązać przyczynę konfliktu często ucieka do alkoholu, by nie pamiętać o szarej rzeczywistości.
Niestety, każdy kto zmagał się z uzależnieniem od alkoholu, obserwował je u swoich bliskich lub zna osobę mającą problem z nałogiem zdaje sobie sprawę z chwilowego jedynie działania alkoholu. Człowiek nie może ot tak pozbyć się uczuć, nie ponosząc żadnych konsekwencji swoich działań i w pewien sposób nie przeżywając emocji, które chce z pomocą alkoholu stłumić.
Efekt upojenia jest zaledwie chwilowy, a uczucia wracają często ze zdwojoną siłą – alkoholik uświadamia sobie, że problem nie rozwiąże się sam, a nadużywanie alkoholu z jego powodu często pogarsza sytuację. Alkohol może sam z czasem stać się przyczyną bólu, cierpienia i negatywnych uczuć – utrata wsparcia bliskich, gorszy kontakt ze społeczeństwem, niepowodzenia w pracy i życiu zawodowym oraz osobistym przekładają się na odczuwanie wielu negatywnych emocji, dostrzeganie ich źródła w alkoholu i sięganie po jeszcze większe ilości trunków dla zabicia pustki. Reagowanie na uczucia alkoholem powoduje powstanie błędnego koła – alkohol staje się przyczyną i lekarstwem na negatywne emocje.
Sposób, w jaki alkoholicy radzą sobie z uczuciami i jak odczuwają poszczególne emocje zależy w dużej mierze od fazy i zaawansowania ich uzależnienia od wysokoprocentowych trunków. Wraz z postępem uzależnienia, wszystkie emocje stają się coraz bardziej mdłe, pozbawione wyrazu, a postrzegany świat wydaje się szary i nijaki niezależnie od tego, czy znajdują się pod wpływem alkoholu czy też nie.
Alkoholicy bardzo często zaprzeczają swoim uczuciom, tłumaczą je w nieracjonalny sposób, nie potrafią poradzić sobie z niespodziewanymi sytuacjami, a tłumione napięcie z czasem rozładowują w przejawach agresji lub bardziej intensywnych epizodach picia. Często zdarza się, że alkoholik wie doskonale że trunki nie pomogą poradzić sobie z emocjami, ale pije mimo to – nie widzi innego wyjścia, a wie że picie przynajmniej na jakiś czas złagodzi odczuwanie emocji.
Dlaczego człowiek wypracował taki mechanizm? Osoby podatne na popadanie w nałogi, w tym także alkoholizm, często mają braki w umiejętnościach radzenia sobie z cierpieniem psychicznym. W ich przypadku alkohol staje się szansą na tymczasową ucieczkę od uczuć i szansę na ich przemyślenie, a być może zmianę.
Pojawiające się trudności wyolbrzymiają, często reagując potrzebą picia na błahe problemy życia codziennego. Do duetu z alkoholem dochodzi tu impulsywność – z czasem próg znoszenia emocji się obniża, a po trunki sięgają nawet w pozornie prostych emocjonalnie sytuacjach.
Alkoholicy mogą nauczyć się radzenia sobie z własnymi uczuciami i ponownego odczuwania naturalnych emocji, ale nie nastąpi to zaraz po odstawieniu alkoholu czy nawet w przeciągu pierwszych miesięcy życia w abstynencji.
Podobnie jak samo wychodzenie z uzależnienia od alkoholu, przyzwyczajanie się do nowej rzeczywistości i stopniowe wdrażanie się w schemat życia, w którym alkohol nie jest receptą na zło świata wymaga czasu, cierpliwości i ciągłej pracy nad sobą.
Alkoholik musi nauczyć się żyć w społeczeństwie osób trzeźwych, rozpocząć ponowne nawiązywanie kontaktów z ludźmi, wrócić do wykonywania prostych, codziennych czynności i każdego dnia uczyć się tego czym są emocje i jak sobie z nimi radzić. Stałe uczestnictwo w terapii i spotkaniach w ośrodku odwykowym może znacząco ułatwić proces przejścia z życia w chorobie alkoholowej do ponownego życia w społeczeństwie.