Prywatny ośrodek leczenia uzależnień | Ośrodek Przebudzenie Wrocław
Prywatna klinika
leczenia uzależnień
Prywatna klinika
leczenia uzależnień
Blog / Alkoholizm w rodzinie. Jak pomóc osobie uzależnionej?
Przebudzenie - 11.10.2019
Wielu alkoholików przyznaje, że początki ich nałogu były zwyczajnym sposobem na zabicie negatywnych uczuć związanych z porażkami, stresem codziennego życia czy problemami w relacjach z bliskimi. Niestety, wielu z nich wpada w nałóg niemalże nieświadomie, zwiększając swoje dawki w miarę upływu czasu i nie odczuwając negatywnych skutków, jakie ich alkoholizm ma na otoczenie.
Częstsze kłótnie z rodziną, brak poczucia odpowiedzialności za swoje błędy, słabsza dyspozycja w pracy i życiu zawodowym, problemy finansowe. Alkohol może doprowadzić do wielu problemów nie tylko samego uzależnionego, ale całej jego rodziny. Jak jednak pomóc osobie uzależnionej z najbliższego otoczenia?
Spis treści
Zamartwianie się o bezpieczeństwo i zdrowie bliskiej osoby, która uzależniła się od alkoholu jest zupełnie normalnym, ludzkim odruchem, jednak w perspektywie czasu prowadzi do poważnego problemu – współuzależnienia. Wiele rodzin, w których alkoholizm jest obecny nie będzie w stanie odciąć się od uzależnionego bliskiego, a w konsekwencji będzie z jego powodu cierpieć.
Wstyd przed własnymi znajomymi i otoczeniem, poczucie odpowiedzialności za nałóg, doświadczanie przemocy psychicznej (a często też fizycznej), niepewność o każdy kolejny dzień, poczucie bezradności, utrata kontroli nad własnym życiem, brak siły na dalszą walkę – wszystkie powyższe symptomy pojawiają się w rodzinach osób uzależnionych na porządku dziennym. Jeśli zamiast walki poddasz się i przystosujesz do destrukcyjnego, szkodliwego trybu życia z alkoholikiem, staniesz się osobą współuzależnioną.
Główny problem rodzin uzależnionych polega nie na tym, że nie zdają oni sobie sprawy z uzależnienia ich bliskiej osoby, ale na bezsilności, jaką czują wobec alkoholowego nałogu. Osoby uzależnione często nie przyjmują do wiadomości swojej sytuacji i zaabsorbowane własną, wewnętrzną walką nie chcą słyszeć o leczeniu, terapiach, spotkaniach AA, czy nawet prośbach rodziny o zaprzestanie picia.
Niestety, próbując samodzielnie poradzić sobie z problemem alkoholizmu u bliskiego często sięgamy po stwierdzenia i techniki rozmowy, które w praktyce mogą zaszkodzić i dodatkowo pogłębić istniejący już konflikt na tle nałogu. Co więc warto mówić, a na jakie stwierdzenia uważać?
Nazywać alkoholizm po imieniu. Przyznanie się do choroby jest dla alkoholika często najcięższym etapem uzależnienia. Problemem jest tu nawet zauważenie choroby przed samym sobą dlatego też rodzina, która dostrzega problem i próbuje z nim walczyć powinna zawsze odnosić się bezpośrednio do alkoholizmu, nie tuszując go pod określeniami „większy pociąg do alkoholu”, czy „za częste picie”.
Takie sytuacje wywołają konflikty, to nieuniknione, jednak ignorowanie problemu jest tylko sposobem na przedłużenie cierpienia wszystkich. Nawet gdy alkoholik nie uznaje swojego nałogu za problem, trzeba nazywać go tym, czym faktycznie jest – alkoholizmem, który należy leczyć.
Nie usprawiedliwiać alkoholika. Próby kontrolowania zachowania osoby uzależnionej, jej spotkań ze znajomymi, organizowanie jej czasu czy wymuszanie obietnic trzeźwości i szantażowanie odejściem czy innymi konsekwencjami w rzeczywistości rzadko skutkują i znacznie częściej są tylko przyczyną konfliktu, dalszego rozłamu rodziny i co gorsza, często powodują odczuwanie winy za uzależnienie przez osoby w rodzinie, a nie samego uzależnionego.
Alkoholika nie należy usprawiedliwiać, bo nie istnieją osoby, które są biologicznie zmuszone do picia – popadanie w nałóg nie jest winą rodziny, bo alkoholik miał wybór i szukając rozwiązania, sięgnął właśnie po alkohol.
Osoby uzależnionej nie warto też pouczać, prosić czy szantażować, szczególnie gdy ta znajduje się pod wpływem. Znacznie lepszym wyjściem będzie spokojna rozmowa na trzeźwo o tym, co stało się gdy osoba była pod wpływem i jak się przez to czuły osoby z jej otoczenia. To niewiele, ale często działa na wyobraźnię lepiej, niż jakiekolwiek groźby.
W praktyce jedynie bardzo małe grono osób uzależnionych od alkoholu czy innych używek potrafi poradzić sobie z problemem samodzielnie. W większości przypadków pomoc z zewnątrz będzie jednak niezbędna i warto zdecydować się na nią najwcześniej, jak to możliwe.
Przekonanie bliskiego do leczenia alkoholizmu nie będzie łatwe, ale rozmowy poparte udzielaniem wsparcia, ale też stanowczym sprzeciwem wobec picia mogą przynieść oczekiwany efekt. Jako rodzina osoby uzależnionej warto też samemu udać się na terapię dla bliskich alkoholików.
Kontakt ze specjalistami z ośrodków takich jak Ośrodek Przebudzenie we Wrocławiu pozwala nabrać dystansu do samego siebie, do całej sytuacji i spojrzeć na uzależnienie z innej perspektywy, dając jednocześnie nadzieję na znalezienie skutecznego sposobu leczenia dla samego alkoholika.